Z Hiszpanii do Anglii, wielki hit potwierdzony. Barcelona i Real mogły jedynie pomarzyć
Arsenal rozpędza się w kwestii swoich działań na rynku transferowym przed sezonem 2025/2026. Po zakontraktowaniu Kepy Arrizabalagi "Kanonierzy" sięgnęli po kolejnego zawodnika rodem z Hiszpanii. Martin Zubimendi, choć w ostatnich latach znajdował się na celowniku m.in. Realu Madryt i Barcelony, od teraz będzie próbować swoich sił w Premier League.

Letnia karuzela transferowa rozpędza się coraz mocniej - w tym także i w przypadku Premier League, gdzie swoje kolejne cele transferowe realizuje skutecznie m.in. londyński Arsenal.
"Kanonierzy" rozpoczęli od pozyskania nowego bramkarza, którym okazał się Kepa Arrizabalaga, związany w ostatnich latach z Chelsea (choć przebywający również w międzyczasie na wypożyczeniach w Realu Madryt i Bournemouth). Teraz do tego doszło zakontraktowanie pierwszego gracza z pola.
Arsenal potwierdza, to już oficjalnie. Zubimendi "Kanonierem"
Mowa tu konkretnie o Martinie Zubimendim, który został ogłoszony oficjalnie piłkarzem drużyny z Emirates Stadium wczesnym popołudniem 6 lipca. W komunikacie ze strony klubu nie podano jednak na razie do kiedy ma obowiązywać umowa defensywnego pomocnika. Jak podawało niedawno "The Athletic", Arsenal miał wydać na gracza ok. 65 mln euro.
"To ogromnie ważny moment w mojej karierze. To był ruch, którego szukałem i który chciałem wykonać. Gdy tylko postawisz tu stopę, zdajesz sobie sprawę, jak wielki jest to zespół" - stwierdził sam Zubimendi.
Zubimendi nie dla Barcelony i Realu Madryt. Hiszpańscy giganci mogą o nim już ostatecznie zapomnieć
"The Gunners" już drugi rok z rzędu "wyciągają" piłkarza z Realu Sociedad - poprzedniego lata wszak włączyli do drużyny również Mikela Merino. Do tego historię występów dla "Biało-Niebieskich" ma także chociażby Martin Odegaard.
Warto przy tym nadmienić, że Martin Zubimendi budził w ostatnich latach zainteresowanie również innych ekip angielskich, a także FC Barcelona i Realu Madryt, które jednak koniec końców nie zdołały przekonać ani pomocnika, ani RSSS do dopięcia transakcji.

