Zespół Sheffield United (”Szable”) przed meczem zajmował 20. pozycję w tabeli, zatem musiał zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 49 starć drużyna Wolverhampton (”Wilki”) wygrała 18 razy i zanotowała 15 porażek oraz 16 remisów. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Rhian Brewster z Sheffield United. Była to 36. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu dla Wolverhampton zdobył Willian José w 60. minucie. Asystę zanotował Adama Traoré. W 71. minucie arbiter przyznał kartkę Danielowi Podence'owi z zespołu gospodarzy. W 72. minucie za Daniela Podence'a wszedł Vitinha. Trener Sheffield United postanowił zagrać agresywniej. W 75. minucie zmienił pomocnika Bena Osborna i na pole gry wprowadził napastnika Lysa Mousseta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w zespole ”Szabl” doszło do zmiany. Oliver Burke wszedł za Rhiana Brewstera. Chwilę później trener ”Wilków” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Fábio Silva, a murawę opuścił Willian José. Na osiem minut przed zakończeniem pojedynku kartkę dostał Enda Stevens, piłkarz gości. W 83. minucie w drużynie Sheffield United doszło do zmiany. Jayden Bogle wszedł za Ethana Ampadu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę ”Wilkom”, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Zespół Wolverhampton w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Sheffield United rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Brighton & Hove Albion FC. Natomiast 25 kwietnia Burnley FC zagra z zespołem Wolverhampton na jego terenie.