Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć drużyna Brentford FC wygrała pięć razy i tyle samo razy przegrywała. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 27. minucie sędzia ukarał żółtą kartką José Sá, piłkarza Wolverhampton (”Wilki”). Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Brentford FC w 28. minucie spotkania, gdy Ivan Toney zdobył z karnego pierwszą bramkę. Zespół Wolverhampton ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Bryan Mbeumo. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ivan Toney. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy żółtą kartkę otrzymał Romain Saïss z zespołu gospodarzy. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Między 46. a 59. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Drugą połowę drużyna Wolverhampton rozpoczęła w zmienionym składzie, za Romaina Saïssa wszedł Hwang Hee-Chan. W 64. minucie czerwoną kartkę obejrzał Shandon Baptiste, tym samym zespół gości musiał znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 68. minucie za Sergiego Canósa wszedł Frank Ogochukwu. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Wolverhampton doszło do zmiany. Daniel Podence wszedł za Fernanda Marçala. W 74. minucie żółtą kartkę dostał Pontus Jansson, zawodnik gości. Chwilę później trener Brentford FC postanowił wzmocnić formację obronną i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Rica Henry'ego. Na boisko wszedł Mads Roerslev, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 82. minucie, w zespole Brentford FC za Pontusa Janssona wszedł Mathias Jorgensen, a w drużynie Wolverhampton Nélson Semedo zmienił Fábia Silvę. W szóstej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartkę dostał Conor Coady z ”Wilków”. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga drużyny Wolverhampton w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 25 września zespół Brentford FC będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Liverpool FC. Natomiast 26 września Southampton FC będzie gościć zespół ”Wilków”.