Piłkarze Newcastle lepiej rozpoczęli starcie i mogli wyjść na prowadzenie już w 4. minucie meczu. Callum Wilson otrzymał dobre podanie z bocznej strefy boiska, jednak nie zdołał umieścić piłki w siatce po uderzeniu głową. West Ham odpowiedział błyskawicznie. Mark Noble posłał precyzyjną piłkę w pole karne, a tam najlepiej odnalazł się Angelo Ogbonna. Były piłkarze Torino oddał strzał głową, a pędząca piłka odbiła się od poprzeczki. Na pierwszego gola w tym spotkaniu musieliśmy jednak poczekać do drugiej połowy. W 56. minucie Javier Manquillo dobrze popędził prawą stroną boiska, minął rywala i zagrał w pole karne. Piłkę w kierunku bramki trącił Jeffrey Hendrick, a Wilson umieścił ją w siatce. Bliski wybicia futbolówki był Łukasz Fabiański, lecz napastnik Newcastle okazał się być szybszym. Goście przeważali i w końcówce meczu podwyższyli wynik meczu. Po składnej akcji futbolówkę otrzymał Miguel Almiron. Hiszpan uporał się z rywalem i zagrał do Hendricka, który oddał bardzo mocny strzał. Pędząca futbolówka wpadła w górny róg bramki Fabiańskiego. Dla Wilsona była to ósma bramka w dziewiątym meczu przeciwko ekipie z Londynu. Anglik żadnej innej drużynie w Premier League nie strzela z taką regularnością. Premier League - wyniki, terminarz, strzelcy PA