Było to starcie zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż grały ze sobą czwarty i drugi zespół Premier League. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 118 razy. Jedenastka Liverpool FC (”The Reds”) wygrała aż 66 razy, zremisowała 29, a przegrała tylko 23. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W czwartej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Liverpool FC Alisson. W 22. minucie Angelo Ogbonna został zmieniony przez Craiga Dawsona. Trzeba było trochę poczekać, aby Trent Alexander-Arnold wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”The Reds”, zdobywając bramkę w 41. minucie starcia. Przy strzeleniu gola asystował Mohamed Salah. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Tomášowi Součekowi z drużyny gospodarzy (”Młoty”). Była to 45. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 55. minucie sędzia przyznał kartkę Trentowi Alexandrowi-Arnoldowi z Liverpool FC. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę West Ham United przyniosły efekt bramkowy. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Pablo Fornals. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jarrod Bowen. W 68. minucie w drużynie Liverpool FC doszło do zmiany. Thiago Alcântara wszedł za Aleksa Oxlade-Chamberlaina. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy West Ham United w 74. minucie spotkania, gdy Kurt Zouma strzelił trzeciego gola. Bramka padła po podaniu Jarroda Bowena. Zawodnicy Liverpool FC szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 83. minucie gola kontaktowego strzelił Divock Origi. Asystę przy bramce zanotował Trent Alexander-Arnold. Chwilę później trener ”Młotów” postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jarroda Bowena wszedł Vladimír Coufal, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi ”Młotów” utrzymać prowadzenie. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu w jedenastce West Ham United doszło do zmiany. Arthur Masuaku wszedł za Mohameda Benrahmę. Drużynie Liverpool FC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki West Ham United. Przewaga zespołu ”The Reds” w posiadaniu piłki była ogromna (69 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 20 listopada zespół West Ham United zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Wolverhampton Wanderers FC. Tego samego dnia Arsenal Londyn zagra z drużyną ”The Reds” na jej terenie.