Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brentford FC w 20. minucie spotkania, gdy Bryan Mbeumo strzelił pierwszego gola. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 29. minucie za Shandona Baptiste'a wszedł Mathias Jensen. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Kurt Zouma z zespołu gospodarzy. Była to 35. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Brentford FC. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Christian Thers, piłkarz Brentford FC. Zawodnicy gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 80. minucie na listę strzelców wpisał się Jarrod Bowen. Asystę zaliczył Tomáš Souček. Chwilę później trener Brentford FC postanowił wzmocnić linię pomocy i w 81. minucie zastąpił zmęczonego Franka Ogochukwu. Na boisko wszedł Mads Bidstrup, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania w zespole Brentford FC doszło do zmiany. Yoane Wissa wszedł za Bryana Mbeumo. Od 84. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Brentford FC i jedną drużynie przeciwnej. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Brentford FC przyniosły efekt bramkowy. W doliczonej czwartej minucie pojedynku wynik ustalił Yoane Wissa. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Brentford FC przyznał trzy. Drużyna gospodarzy nie skorzystała ze zmian. Natomiast zespół Brentford FC wykorzystał wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 16 października jedenastka Brentford FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Chelsea Londyn. Natomiast 17 października Everton Football Club będzie przeciwnikiem drużyny West Ham United w meczu, który odbędzie się w Liverpoolu.