Jedenastka West Ham United (”Młoty”) bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała piąte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 125 meczów zespół Arsenal FC (”Kanonierzy”) wygrał 62 razy i zanotował 29 porażek oraz 34 remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy West Ham United nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 15. minucie Jesse Lingard dał prowadzenie swojej drużynie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. Przy zdobyciu bramki asystował Michail Antonio. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy West Ham United w 17. minucie spotkania, gdy Jarrod Bowen zdobył drugą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Jesse Lingard. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Po pół godzinie gry na listę strzelców wpisał się Tomáš Souček. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Bramka padła po podaniu Michaila Antonia. W 38. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik West Ham United Tomáš Souček. W 59. minucie arbiter pokazał kartkę Vladimírowi Coufalowi, zawodnikowi gospodarzy. W 61. minucie do własnej bramki trafił zawodnik West Ham United Craig Dawson. Niedługo później trener West Ham United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Mark Noble, a murawę opuścił Jarrod Bowen. W tej samej minucie Granit Xhaka został zastąpiony przez Emile'a Smitha. Kibice Arsenal FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Nicolasa Pépégo. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie pięć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Bukayo Saka. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. W 79. minucie Mohamed Benrahma został zmieniony przez Ryana Fredericksa, co miało wzmocnić zespół West Ham United. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pierre'a-Emericka Aubameyanga na Martinellego. Jedenastka gospodarzy niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 21 minut, drużyna Arsenal FC doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Alexandre Lacazette. Asystę przy golu zaliczył Nicolas Pépé. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 3-3. Przewaga zespołu Arsenal FC w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastce nie udało się wygrać meczu. Zespół West Ham United zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom West Ham United, a zawodnikom gości przyznał jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast jedenastka Arsenal FC w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia drużyna Arsenal FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Liverpool FC. Natomiast 5 kwietnia Wolverhampton Wanderers FC będzie gościć zespół West Ham United.