Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 146 spotkań drużyna Tottenhamu Londyn (”Koguty”) wygrała 64 razy i zanotowała 50 porażek oraz 32 remisy. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu ”Koguty” nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 27. minucie bramkę zdobył Pierre Hoejbjerg. Sytuację bramkową stworzył Son Heung-Min. W 31. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jacoba Ramseya z Aston Villa (”The Villans”), a w 36. minucie Olivera Skippa z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu ”Kogutów”. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę ”The Villans” w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Ollie Watkins. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Matt Targett. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Cristian Romero z ”Kogutów”. Była to 68. minuta spotkania. W 69. minucie Jacob Ramsey został zastąpiony przez Emiliana Buendíę. W 71. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Aston Villa Matt Targett. W 76. minucie w drużynie Tottenhamu Londyn doszło do zmiany. Giovani Lo Celso wszedł za Tanguy'ego Ndombèlégo. W następstwie utraty bramki trener Aston Villa postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił obrońcę Kortneya Hause'a i na pole gry wprowadził napastnika Bertranda Traorégo. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 89. minucie, w jedenastce ”Kogutów” za Lucasa Moury wszedł Bryan Gil, a w drużynie ”The Villans” Daniel Ings zmienił Camerona Archera. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. ”Koguty” otrzymały w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Zespół ”Kogutów” w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 16 października zespół ”The Villans” rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Wolverhampton Wanderers FC. Natomiast 17 października Newcastle United będzie przeciwnikiem drużyny Tottenhamu Londyn w meczu, który odbędzie się w Newcastle upon Tynym.