Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 80 pojedynków drużyna Leeds United (”Pawie”) wygrała 28 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz 24 remisy. Już w pierwszych minutach drużyna ”Pawii” próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Tottenhamu Londyn (”Koguty”) w 29. minucie spotkania, gdy Harry Kane strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna ”Koguty”, strzelając kolejnego gola. W 43. minucie na listę strzelców wpisał się Son Heung-Min. To już dwunaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zaliczył Harry Kane. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W pierwszych minutach drugiej połowy wynik na 3-0 podwyższył Toby Alderweireld. Asystę przy golu zaliczył Son Heung-Min. W 54. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Harry'ego Winksa, piłkarza gospodarzy. W 61. minucie Jack Harrison zastąpił Iana Povedę-Ocampo. W 64. minucie żółtą kartkę otrzymał Matt Doherty z zespołu gospodarzy. Kibice Leeds United nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jamiego Shackletona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Ezgjan Alioski. W 65. minucie w drużynie Leeds United doszło do zmiany. Pablo Hernández wszedł za Rodriga. Niedługo później trener Tottenhamu Londyn postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Harry'ego Winksa. Na boisko wszedł Moussa Sissoko, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 85. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Pierre'a Hoejbjerga z Tottenhamu Londyn, a w 89. minucie Kalvina Phillipsa z drużyny przeciwnej. W drugiej minucie doliczonego czasu gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Matt Doherty osłabiając zespół ”Koguty”. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 64. minucie. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Przewaga zespołu Leeds United w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Piłkarze Tottenhamu Londyn obejrzeli w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Dopiero 13 stycznia drużyna ”Koguty” zawalczy o kolejne punkty w Birminghamie. Jej przeciwnikiem będzie Aston Villa FC. Natomiast 16 stycznia Brighton & Hove Albion FC zagra z zespołem Leeds United na jego terenie.