Manchester United odniósł skromne zwycięstwo w spotkaniu z Tottenhamem. Podopieczni Ole Gunnara Solskjeara pokonali "Kogutów" 1-0 i zrównali się punktami z Arsenalem. Brytyjskie media jednogłośnie wyłoniły bohatera hitu 22. kolejki Premier League. Nie został nim jednak ani strzelec zwycięskiego gola Marcus Rashford, ani Paul Pogba, który popisał się znakomitą asystą. Najważniejszym zawodnikiem Manchesteru został uznany bramkarz David De Gea, który zaliczył kilka Gospodarze bardzo łatwo dochodzili do sytuacji, ale nie potrafili zamienić ich na gole. Hiszpański bramkarz wybronił w niedzielę aż jedenaście strzałów i dzięki swojej niesamowitej dyspozycji zapewnił Manchesterowi United trzy punkty. Ekspert "The Times" Tony Cascarino porównał postawę bramkarza reprezentacji Hiszpanii do występu Jana Tomaszewskiego z Anglią. "Nie przypominam sobie równie dobrego występu bramkarza na Wembley od czasów Jana Tomaszewskiego w 1973 roku - zapisał ekspert w prestiżowym dzienniku. Polska zremisowała wówczas z Anglią 1-1, dzięki czemu awansowała do mistrzostw świata w 1974 roku. Mimo tego, że bramkarz "Biało-Czerwonych" grał niemal całe spotkanie z kontuzją, popisał się kilka razy udaną paradą, ratując wynik naszej drużynie. DL Zobacz wyniki Premier League