Był to pojedynek drużyn broniących się przed spadkiem. Spotkała się 15. i 18. jedenastka Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 24 starcia drużyna Burnley FC (”The Clarets”) wygrała dziewięć razy i zanotowała osiem porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to ”The Clarets” otworzyli wynik. W 13. minucie na listę strzelców wpisał się Gnaly Cornet. Asystę zaliczył Matthew Lowton. Piłkarze Southampton FC (”Święci”) odpowiedzieli strzeleniem gola. W 41. minucie bramkę wyrównującą zdobył Valentino Livramento. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Nathan Redmond. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Jack Cork z zespołu gości. Była to 42. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Southampton FC w 50. minucie spotkania, gdy Armando Broja strzelił drugiego gola. Bramka padła po podaniu Ibrahimy Diallo. Piłkarze gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. Bramkę na 2-2 zdobył po raz drugi w 57. minucie Gnaly Cornet. Asystę przy golu zaliczył Ashley Westwood. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Jay Rodriguez z Burnley FC. W 70. minucie za Jacka Corka wszedł Jay Rodriguez. W 72. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ashleya Westwooda z ”The Clarets”, a w 81. minucie Mohameda Elyounoussiego z drużyny przeciwnej. W 74. minucie Theo Walcott został zmieniony przez Stuarta Armstronga, a za Armanda Broję wszedł na boisko Che Adams, co miało wzmocnić drużynę Southampton FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gnaly'ego Corneta na Johanna Berga. Trener Southampton FC postanowił zagrać agresywniej. W 89. minucie zmienił pomocnika Nathana Redmonda i na pole gry wprowadził napastnika Adama Armstronga, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku w jedenastce Burnley FC doszło do zmiany. Matěj Vydra wszedł za Christophera Wooda. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-2. Przewaga zespołu Southampton FC w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast ”The Clarets” przyznał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 30 października jedenastka Burnley FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Brentford FC. Tego samego dnia Watford FC będzie gościć zespół Southampton FC.