Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Sheffield United (”Szable”) znajduje się na dole tabeli zajmując 20. miejsce, za to jedenastka Tottenhamu Londyn (”Koguty”) zajmując szóstą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 72 spotkania zespół ”Koguty” wygrał 30 razy i zanotował 22 porażki oraz 20 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Serge Aurier. Asystę zaliczył Son Heung-Min. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Oliverowi Norwoodowi z Sheffield United. Była to 23. minuta spotkania. Jedenastka Sheffield United ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy wpakował piłkę do siatki rywali Harry Kane. To już dwunaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Pierre Hoejbjerg. W 50. minucie kartkę dostał John Lundstram, zawodnik gospodarzy. Niedługo później David McGoldrick wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sheffield United, zdobywając bramkę w 59. minucie pojedynku. Asystę przy golu zanotował John Fleck. Szczęście uśmiechnęło się do ”Koguty” w 62. minucie spotkania, gdy Tanguy Ndombèlé zdobył trzecią bramkę. Bramka padła po podaniu Stevena Bergwijna. W 67. minucie Oliver Norwood został zastąpiony przez Keana Bryana. Chwilę później trener ”Szabl” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Rhian Brewster, a murawę opuścił Oliver Burke. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Sheffield United doszło do zmiany. Billy Sharp wszedł za Chrisa Bashama. W 86. minucie arbiter przyznał kartkę Johnowi Eganowi z jedenastki gospodarzy. Trener ”Koguty” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lucasa Mourę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Steven Bergwijn. W doliczonej pierwszej minucie meczu sędzia pokazał kartkę Ethanowi Ampadu, piłkarzowi ”Szabl”. W drugiej minucie doliczonego czasu starcia boisko opuścili piłkarze gości: Carlos Vinícius, Davinson Sánchez, a na ich miejsce weszli Son Heung-Min, Reguilón. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-3. Jedenastka ”Szabl” zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Sędzia nie ukarał zawodników Tottenhamu Londyn żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał cztery żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Dopiero 27 stycznia jedenastka Sheffield United rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Manchester United. Natomiast 28 stycznia Liverpool FC zagra z jedenastką Tottenhamu Londyn na jej terenie.