Drużyna Sheffield United (”Szable”) przed meczem zajmowała 20. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 97 starć zespół Aston Villa (”The Villans”) wygrał 52 razy i zanotował 26 porażek oraz 19 remisów. Już w pierwszych minutach zespół Aston Villa próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedynego gola meczu strzelił David McGoldrick dla drużyny Sheffield United. Bramka padła w tej samej minucie. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał George Baldock. Jedyną żółtą kartkę w meczu otrzymał David McGoldrick z zespołu gospodarzy. Była to 45. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sheffield United. W 57. minucie czerwoną kartkę obejrzał Phil Jagielka, tym samym zespół gospodarzy musiał prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. W 60. minucie za Rhiana Brewstera wszedł Oliver Burke. Po chwili trener ”The Villans” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 68. minucie zastąpił zmęczonego Marvelousa Nakambę. Na boisko wszedł Ross Barkley, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie w drużynie Aston Villa doszło do zmiany. Morgan Sanson wszedł za Jacoba Ramseya. Chwilę później trener Sheffield United postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Ben Osborn, a murawę opuścił David McGoldrick. W 81. minucie Bertrand Traoré został zmieniony przez Keinana Davisa, co miało wzmocnić zespół ”The Villans”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Olivera Burke'a na Olivera McBurniego. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga drużyny Aston Villa w posiadaniu piłki była ogromna (71 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Drużyna ”Szabl” zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Aston Villa żadną kartką, natomiast zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą oraz jedną czerwoną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Szabl” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Southampton FC. Tego samego dnia Wolverhampton Wanderers FC zagra z zespołem Aston Villa na jego terenie.