Manchester United pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera wygrał wszystkie cztery mecze ligowe. W Pucharze Anglii rywal był teoretycznie najsłabszy z dotychczasowych - przedostatni zespół Championship. Norweski szkoleniowiec mocno namieszał w składzie w porównaniu z rywalizacją w Premier League. Od pierwszej minuty szansę dostali m.in. Romelu Lukaku, Alexis Sanchez czy Fred. Początek był trochę niemrawy w wykonaniu "Czerwonych Diabłów", a częściej przy piłce utrzymywali się goście. Podopieczni Solskjaera podkręcili tempo po kwadransie, a sygnał do ataku dał Sanchez, który strzałem z dystansu posłał piłkę nad bramką Anssiego Jaakkoli. W 22. minucie gospodarze już prowadzili. Faulowany w polu karnym Juan Mata zagrał do Freda, a ten umieścił piłkę w siatce. Po konsultacji arbiter nie uznał gola, gdyż Brazylijczyk był na spalonym, ale podyktował jedenastkę. Pewnym strzałem wykorzystał ją Mata. Chwilę później Lukaku nieco zagubił się w polu karnym, lecz zdołał jeszcze uderzyć mocno lewą nogą. Tym razem Jaakkola nie dał się pokonać. W odpowiedzi Daniel Loader ograł bramkarza United Sergio Romero, ale za bardzo wyrzucił się do boku i nie był w stanie oddać strzału. W końcówce pierwszej połowy kilka razy groźniej zaatakowali piłkarze gości. Romero nie dał się zaskoczyć. Za to niemal równo z gwizdkiem na przerwę Lukaku zaskoczył rywali. Po prostopadłym podaniu od Sancheza ograł bramkarza i posłał piłkę do pustej bramki na 2-0. Na początku drugiej połowy piłkarze Reading ruszyli do szturmu. Argentyński bramkarz "Czerwonych Diabłów" miał co robić. Znakomitą okazję do zdobycia kontaktowej bramki zmarnował Callum Harriott, którego mocny strzał z pola karnego obronił Romero. Ostatecznie utrzymał się wynik z pierwszej połowy. Oznacza to piąte zwycięstwo z rzędu pod wodzą Solskjaera. W innych meczach trzeciej rundy Pucharu Anglii, które już się zakończyły - AFC Bournemouth przegrał z Brighton & Hove Albion FC 1-3. W bramce "Wisienek" cały mecz rozegrał Artur Boruc, który być może tym spotkaniem zakończył sezon 2018/19, ponieważ w Premier Leageu broni Asmir Begović. Z kolei West Ham United, z Łukaszem Fabiańskim na ławce rezerwowych, wygrał z Birmingham City 2-0. Puchar Anglii: wyniki, strzelcy, terminarz WS