Bella kupiła paralizator dla własnego bezpieczeństwa, po tym, jak jej mąż oraz jego klubowy kolega Mesut Oezil zostali zaatakowani przez uzbrojonych w noże napastników, którzy mieli być powiązani z gangsterskim półświatkiem. Wkrótce potem kobieta udała się do Niemiec, gdzie uzyskała stosowne pozwolenie na posiadanie paralizatora. Sęk w tym, że później zabrała go ze sobą do Anglii, gdzie dysponowanie takim sprzętem jest zabronione. Kobieta mogła trafić na sześć miesięcy za kratki, lecz została puszczona wolno po wpłaceniu kaucji. Przedstawiciel Seada Kolaszinaca zaznacza, że Bella nie wiedziała, iż postępuje niezgodnie z prawem.