"Zizou" zjawił się w Dubaju z powodu konferencji dotyczącej wykorzystania sztucznej inteligencji w świecie futbolu. Pogba natomiast kontynuuje tam swój proces rehabilitacji po urazie stopy. Francuzi, mimo swoich obowiązków, znaleźli czas, by spotkać się w cztery oczy i wymienić kilka słów. O czym rozmawiali? To wiedzą tylko oni. Można się tylko domyślać, że jednym z tematów dyskusji mogły był ewentualne przenosiny Pogby do stolicy Hiszpanii. Transferowa saga z udziałem pomocnika "Czerwonych Diabłów" trwała przez niemal całe letnie okienko transferowe. Zidane pragnął sprowadzić go do Realu Madryt, lecz Manchester United nie był skłonny do negocjacji. Przed rozpoczęciem sezonu Pogba mówił jednak wprost, że przyszedł czas, by poszukać nowego wyzwania w innym miejscu. Tym miejscem miało być właśnie Santiago Bernabeu. "Zizou" był tak zdeterminowany, by zakontraktować swojego rodaka, że nie ściągnął żadnego innego środkowego pomocnika, choć druga linia "Królewskich" wymagała małego "przewietrzenia". Nie można wykluczyć, że temat transferu Pogby powróci już w zimowym lub letnim oknie transferowym. Obie strony wydają się być zdecydowane na ten ruch, lecz decydujący głos wciąż należy do Manchesteru United, który nie chce stracić swojej największej gwiazdy. - Pogba przechodzi proces rehabilitacji. Miał kilka dni wolnego i nie ma go tutaj. Zdjęcie? W ogóle nie mam z tym problemu - skomentował sprawę szkoleniowiec Manchesteru Ole Gunnar Solskjaer.Już w niedzielę jego podopieczni zmierzą się w hitowym starciu Premier League z Liverpoolem. Zdecydowanym faworytem tego starcia jest oczywiście będąca liderem ekipa "The Reds". Manchester traci do swoich rywali aż 15 punktów, a dodatkowo będzie sobie musiał poradzić bez wspomnianego Pogby oraz kontuzjowanego bramkarza Davida de Gei.TBPremier League - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy