Premier League. Wilfried Zaha może trafić do Chelsea
Wiele klubów chce zimą wzmocnić swoje kadry. Należy do nich także Chelsea, która wybrała sobie już swój cel transferowy. Jest nim występujący w Crystal Palace Iworyjczyk Wilfried Zaha.
Działacze "The Blues", ze względu na zakaz transferowy, nie mogli latem sprowadzić do Londynu nowych piłkarzy. Do ekipy prowadzonej przez Franka Lamparda dołączył tylko zakupiony już zimą Christian Pulisic.
Teraz Chelsea nie będzie więc musiała oszczędzać. Nieoficjalnie mówi się o tym, że Lampard ma do dyspozycji 150 milionów funtów, by uzupełnić braki kadrowe.
Jednym z zawodników, którzy mogą trafić na Stamford Bridge jest Zaha. 27-latek już latem chciał opuścić Crystal Palace, lecz mimo lukratywnych ofert złożonych przez włodarzy Evertonu i Arsenalu, transakcja nie została sfinalizowana.
Jak donosi "Daily Mail", sfrustrowany tym faktem Iworyjczyk postanowił zmienić agenta. Choć jego kontrakt z Salthouse’s Unique Sports Management wciąż obowiązuje, 27-latek związał się z Pinim Zahavim, z którym współpracę nawiązał wcześniej także Robert Lewandowski.
Może to być znaczący krok w stronę transferu do Chelsea. Zahavi jest bowiem bliskim znajomym właściciela londyńskiej drużyny Romana Abramowicza. To właśnie on pomagał rosyjskiemu przedsiębiorcy przejąć klub w 2003 roku, a następnie zbudować jego renomę.
Chelsea może zakontraktować Zahę już zimą, choć niewykluczone, że będzie czekała z transferem aż do końca sezonu. Crystal Palace bowiem twardo trzyma się swoich warunków, żądając za 27-latka aż 80 milionów funtów.
W bieżącym sezonie Zaha wystąpił w 21 meczach ligowych, notując trzy gole i tyle samo asyst.
TB
