Mateusz Klich zaliczył 17. mecz w obecnym sezonie Premier League, ale nie powiększył swojego dorobku bramkowego, ani nie dołożył asysty. Jego zespół nie strzelił ani jednego gola i musiał pogodzić się z porażką. "Koguty" w pierwszej połowie do prowadzenia 2-0 poprowadzili napastnicy Harry Kane i Son Heung-min. Anglik trafił na 1-0 z rzutu karnego w 29. minucie, a w 43. minucie asystował przy bramce na 2-0 zdobytej przez reprezentanta Korei Południowej. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! Ten duet odpowiada już wspólnie (asysta jednego, trafienie drugiego) za 13 goli w tym sezonie. Żadna inna para piłkarzy w historii rozgrywek nie mogła pochwalić się tak dobrą współpracą. W drugiej połowie przewagę Tottenhamu na 3-0 podwyższył jeszcze belgijski obrońca Toby Alderweireld. Leeds było bezradne, choć do straty pierwszej bramki prezentowało się jeszcze konkurencyjnie. Aktywny w tamtym okresie był Klich. Polak uderzał na bramkę przeciwników w 11. minucie, a w 22. dogrywał do Patricka Bamforda i było blisko zmiany wyniku. Tottenham Hotspur - Leeds United 3-0 (2-0) Bramki: 1-0 Harry Kane (29. - karny), 2-0 Son-Heung-min (43.), 3-0 Toby Alderweireld (50.) Premier League - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz MR