Zobacz szczegóły z Premier League!W sobotę Manchester City rozbił Tottenham Hotspur 4-1 na swoim terenie i do niedzielnego meczu Manchesteru United z West Bromwich Albion zwiększył przewagę nad lokalnymi rywalami aż do 14 punktów. Lider zgubił punkty tylko raz. W sierpniu City zremisowało 1-1 z Evertonem, a bramkę dla drużyny z Liverpoolu zdobył właśnie Wayne Rooney, kiedyś napastnik Manchesteru United. - Nie jestem pewien, czy oni są już w takim miejscu - stwierdził Rooney, zapytany w radiu talkSPORT o to, czy ekipa Pepa Guardioli jest jedną z najlepszych w historii Premier League. - Musieliby zrobić znacznie więcej. Najlepsi w historii? Bardziej wskazałbym na drużynę Man United z 2008 roku - dodał. Jedyną w historii ekipą, która wygrała Premier League bez żadnej porażki, był Arsenal w sezonie 2003/2004. - Nie sądzę, żeby City się to udało. Radzą sobie niesamowicie do tej pory, ale Premier League jest bardzo trudna, szczególnie w okresie świątecznym. Wiem, że mają mocny skład, świetnych piłkarzy. Jednak inne zespoły też są mocne. Wydaje mi się, że w poprzednich latach o tytuł walczyły dwie drużyny i można było się spodziewać wygrywania z większością rywali. Teraz mamy pięć czy sześć naprawdę mocnych klubów i każdy może wygrać z każdym. Jestem pewien, że w którymś z tych meczów Man City zostanie pobity - ocenił doświadczony napastnik. Bardzo chwaleni za swoją grę w drużynie Guardioli są Kevin De Bruyne, Leroy Sane, Raheem Sterling oraz David Silva, ale Rooney zwrócił uwagę na brazylijskiego pomocnika Fernandinho. - To dzięki niemu inni mają możliwość pokazania pełni możliwości. Bez niego tacy zawodnicy jak De Bruyne czy Silva baliby się tracić piłkę, ale Fernandinho świetnie asekuruje - podkreślił. kip