Wszystkie największe ligi w Europie, oprócz angielskiej - czyli hiszpańska, włoska, niemiecka i francuska - mogły dokonywać transferów jeszcze w ostatni poniedziałek. Tylko Premier zamknęła okienko wcześniej, 8 sierpnia, jeszcze przed pierwszą kolejką. Kluby z Wysp - a przynajmniej ich znaczna część, w tym te kluczowe - doszły jednak do wniosku, że to nie jest dobre rozwiązanie, bo naraża je na utratę czołowych zawodników już w trakcie sezonu. Trener Realu Madryt Zinedine Zidane do końca miał nadzieję, że wyciągnięcie Paula Pogby z Manchesteru United będzie możliwe. Przyszłość Christiana Eriksena z Tottenhamu również nie była jasna. Czy zmiana jest teraz możliwa? Przypomnijmy, że przed dwoma laty 14 klubów głosowało za wnioskiem o skrócenie terminu transferów, pięć było przeciw, przy jednym głosie wstrzymującym się. Najbliższe zebranie udziałowców jest zaplanowane 12 września. RP Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League