Tak przejmującego występu Maurico Pochettino nie miał od czasu pożegnania się z Tottenhamem. - To była niesamowita przygoda, ale całym sercem wierzę, że moje drogi z klubem jeszcze się zejdą. Od dnia, gdy opuściłem Tottenham, moim marzeniem jest do niego powrócić, by dokończyć pracę, której dokończyć się nam nie udało. Byliśmy bardzo blisko, by wygrać Premier League i Ligę Mistrzów, ale zostaliśmy zatrzymani - mówi argentyński szkoleniowiec w BT Sport. Pochettino został zwolniony w połowie listopada ubiegłego roku, a jego miejsce zajął Jose Mourinho. Pod wodzą Portugalczyka Tottenham nie zachwyca (zajmuje ósme miejsce w lidze), z kolei Pochettino cały czas szuka pracy. I być może wkrótce ją znajdzie.