Arsenal przegrał mecz towarzyski ze szkockim zespołem Hibernian 1-2. Nie to jednak najbardziej zmartwiło fanów "Kanonierów" przy okazji tego spotkania. Znacznie więcej reakcji w mediach społecznościowych wzbudził fakt, że jeden z graczy Arsenalu, Brazylijczyk Willian, wrócił do Londynu z widoczną gołym okiem nadwagą. Willian obiektem kpin Bywa, że po urlopach zawodnicy wracają do swoich klubów z nadprogramowymi kilogramami i często dostają za to kary finansowe. Ale dla 33-letniego Williana największą karą będzie chyba sam fakt, że został wyszydzony w mediach społecznościowych przez własnych kibiców. Fani Arsenalu złośliwie komentowali, że postura Brazylijczyka wskazuje, iż raczej myśli on o rychłej piłkarskiej emeryturze. Również brytyjscy dziennikarze odnotowali, że były gracz Chelsea najwyraźniej korzystał z uroków urlopu aż za bardzo. W efekcie o mało szczęśliwych ujęciach Williana rozpisują się już media w całej Europie. JK