Premier League. Pep Guardiola zniszczył cztery auta w Manchesterze
Menedżer Manchesteru City Pep Guardiola od lat cieszy się opinią jednego z kilku najlepszych trenerów na świecie i jednocześnie marną reputacją jako kierowca. Od czasu objęcia sterów w Manchesterze City zniszczył już cztery samochody.

O problemach Guardioli z prowadzeniem samochodu napisali autorzy książki "Pep's City: Making of a Superteam" - Lu Martin i Pol Ballus.
- Ma reputację złego kierowcy, to jego czwarty samochód od czasu przeprowadzki do Manchesteru - wyliczyli.
- Pep jest świetny w wielu sprawach, ale prowadzenie samochodu do nich nie należy - twierdzi anonimowy informator, cytowany przez thesun.co.uk.
Guardiola miał zaliczyć kilka stłuczek, a lusterka boczne w jego samochodach nie są w stanie długo przetrwać. Kataloński trener nie tylko skasował pięknego Bentleya, ale potrafił nalać do baku swojego drogiego Range Rovera benzynę zamiast diesla.
Menedżer mistrza Anglii miał zniszczyć czarnego Mercedesa GLE o wartości 89 tys. euro, srebrnego Bentleya GTX700 (222 tys. euro) i Mini Coopera (33 tys. euro) oraz Range Rovera za 167 tys. euro. W sumie ponad pół miliona euro!
Problemy Guardioli wcale nie wynikają z wyzwań, jakie niesie obowiązujący na Wyspach ruch lewostronny. Opinia beznadziejnego kierowcy ciągnie się za nim jeszcze od czasów, gdy pracował w Barcelonie, a nie inaczej było w Monachium, gdzie prowadził Bayern, co potwierdzają dziennikarze bild.de.
MZ
