O ile w większości krajów Starego Kontynentu futbol amerykański uprawiany jest amatorsko, o tyle do Anglii przebija się wręcz szturmem. Podczas gdy na hit Ligi Narodów Anglia - Hiszpania przyszło 81 392 kibiców, na przebój Ligi Mistrzów Tottenham - Barcelona nieco więcej - 82317, na każdym z czterech ubiegłorocznych spotkań NFL widownia przekraczała 84 tys. widzów! Jak na łamach katowickiego "Sportu" przypomina red. Kazimierz Mochliński, Wembley kosztowało ponad 798 mln funtów (3,5 mld zł), a Angielska Federacja Piłkarska (FA) musiała zaciągnąć kredyty, by dokończyć budowę. Teraz trzeba je spłacać.Amerykański milioner, właściciel Jacksonville Jaguars - Shahid Khan w kwietniu był bliski kupienia legendarnego stadionu. Rozpoczął nawet negocjacje z FA na ten temat. Wedle angielskich mediów, na sprzedaży stadionu i działek wokół Wembley, na których mieściły się kiedyś garaże, a teraz powstają biurowce, FA zarobi kwotę 1,4 mld funtów (prawie 7 mld zł). Sęk w tym, że kilka dni temu Khan wycofał swą ofertę.O wejście na Wembley biją się - w przenośni - nie tylko piłkarze i futboliści amerykańscy, ale też - i to dosłownie - bokserzy. Ostatnio wielką walkę o mistrzostwo świata stoczyli tam Anthony Joshua z Aleksandrem Powietkinem.Khan jest właścicielem nie tylko "Jaguarów", ale też beniaminka Premier League - Fulham Londyn. MB