Sergio Aguero reprezentuje Manchester City od 2011 roku. Przez dekadę zdobył dla tego klubu 256 bramek w 382 spotkaniach. W obecnym sezonie Premier League tylko trzy razy wychodził w pierwszym składzie. Jego występy uniemożliwiały kontuzje oraz niedawne zakażenie koronawirusem. Ten sezon dla Argentyńczyka jest pasmem nieszczęść. Jeśli chce otrzymać propozycję przedłużenia umowy, to w nadchodzących miesiącach musi udowodnić swoją wartość na boisku. - Patrząc na to jakim jest człowiekiem, to oczywiście chciałbym, żeby został. Musimy jednak zobaczyć, co będzie pod koniec sezonu. Nie zapominajmy, że długo nie grał. Teraz powoli dochodzi do siebie. Potrzebuje minut na boisku, by osiągnąć swoją najlepszą formę. Nie wiem, czy w tym momencie będziemy mogli mu je zapewnić - skomentował Pep Guardiola, cytowany przez Sky Sports. "The Citizens" wyprzedzają drugi w tabeli Manchester United o 14 punktów. Podopieczni hiszpańskiego szkoleniowca w dodatku są w grze o trzy inne trofea, ale mimo to w składzie dojdzie do kilku roszad. - Przed nami najważniejsze dwa miesiące, a później zobaczymy. Porozmawiamy z Sergio oraz z jego agentem. W takiej samej sytuacji jest Fernandinho. Mamy zamiar podjąć decyzję pod koniec sezonu - dodał Guardiola. Możliwość pozyskania Aguero sonduje przede wszystkim FC Barcelona. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź