Arkadiusz Milik na pewno nie zagra w AS Roma i wiele wskazuje na to, że tylko kluby z Premier League będą w stanie ściągnąć Polaka do siebie. Wcześniej włoskie media donosiły, że najbliżej pozyskania zawodnika jest Tottenham, lecz negocjacje z Napoli mają nie przebiegać po myśli londyńczyków. Jak twierdzi specjalizujący się w kwestiach transferowych dziennikarz "Rai" Ciro Venerato, o Milika również pytają również inne ekipy: - Oprócz Tottenhamu agenci Milika prowadzą nieformalne rozmowy z Manchesterem United, Manchesterem City, Fulham, Evertonem a także RB Lipsk - powiedział Włoch na antenie neapolitańskiego "Radia Kiss-Kiss". Napoli oczekuje za Milika przynajmniej 25 milionów euro, jednak potencjalne negocjacje utrudnia sytuacja Polaka. Napastnik jest bowiem skłócony z klubem, a jego kontrakt wygasa w czerwcu 2021 roku. W styczniu będzie mógł on zmienić pracodawcę za darmo. Reprezentantowi Polski grozi jednak sezon spędzony na trybunach. Jak powiedział sam właściciel klubu Aurelio De Laurentiis, Milik nie będzie brany pod uwagę przy wybieraniu składu w obecnym sezonie. Zobacz więcej doniesień o Premier League PA