Starcie "Świętych" z "Czerwonymi Diabłami" było prawdziwym koszmarem tych pierwszych. Czerwona kartka już w 2. minucie, samobójczy gol Bednarka w pierwszej części gry czy wyrzucenie go z boiska w końcówce - to tylko niektóre z kluczowych wydarzeń tego wieczoru. Wykluczenie Polaka było jednak dość kontrowersyjne. Doszło do niego dopiero po analizie VAR. Prowadzący spotkanie sędzia, po obejrzeniu starcia Bednarka z Martialem na monitorze zdecydował się pokazać naszemu rodakowi czerwoną kartkę, a dodatkowo podyktował rzut karny dla United, którego na gola zamienił Fernandes.Bednarek nie mógł pogodzić się z decyzją arbitra. Opuszczając boisko, w drodze do tunelu krzyczał głośno: "Martial mówił, że faulu nie było". W podobnym tonie wypowiedział się za pośrednictwem Twittera Michael Owen. "Największy przykład "nurkowania", jaki widziałem od wieków" - pisał. Peter Crouch zauważył z kolei, że Bednarek raczej próbował "usunąć się z drogi" Martialowi, niż go faulować. TC Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź!