Premier League - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabelę Gospodarze zrobili duży krok do celu, jakim jest utrzymanie w Premier League. Z kolei Liverpool praktycznie zaprzepaścił szansę na zakończenie sezonu w "wielkiej czwórce". W 7. minucie groźnie strzelał Dame N'Doye po dośrodkowaniu z lewej strony, ale gości uratował Simon Mignolet. Goście byli bliscy objęcia prowadzenia w 20. minucie, lecz Steve Harper obronił strzał Philippe Coutinho. Siedem minut później jeszcze lepszą okazję mieli gospodarze i powinni objąć prowadzenie, jednak fantastycznie spisał się bramkarz "The Reds", a po chwili dobrze asekurował go Glen Johnson. W 37. minucie Liverpool padł ofiarą nieudanej pułapki ofsajdowej. Gdy piłkę wrzucał El Mohamady, na pozycji spalonej było trzech piłkarzy Hull City, ale nie Michael Dawson! Właśnie on wykorzystał świetne podanie i gapiostwo rywali. Tym razem Mignolet był bez szans. W miarę upływu czasu w drugiej połowie rosła przewaga Liverpoolu. W 72. minucie Harper obronił na raty strzał Jordana Hendersona. Dwie minuty później groźnie było pod bramką "The Reds" po rzucie rożnym, lecz Martin Szkrtel ubiegł Paula McShane'a. Z desperackich prób Liverpoolu nic nie wynikało. Gospodarze dobrze się bronili i kontrolowali sytuację. Hull City - Liverpool FC 1-0 (1-0) Zobacz raport meczowy