Jeśli komuś nie jest obojętny los środowiska naturalnego, tą osobą jest z pewnością Hector Bellerin. Hiszpański piłkarz na co dzień grający w Arsenalu zdecydował się ogłosić specyficzną akcję. Obrońca chce zadbać o posadzenie trzech tysięcy drzew po każdym zwycięstwie swojego zespołu aż do końca trwającego sezonu. "Bardzo zależy mi na wywarciu pozytywnego wpływu na przyszłe pokolenia. Potrzebujemy zdrowych miejsc do zabawy na świeżym powietrzu" - napisał 25-latek. W ten sposób Bellerin chce zwrócić uwagę na problem walki z emisją dwutlenku węgla. Swoje siły połączył zresztą z organizacją One Tree Planted, która trudni się sadzeniem drzew, mówiąc głośno o wpływie, jaki rośliny wywierają na ekosystem ziemi oraz regulowanie klimatu. Drzewa mają zostać posadzone w amazońskim lesie deszczowym.