I właśnie Norweg ma być głównym celem "Obywateli" w letnim oknie transferowym. Tylko że pozyskanie go z Borussii Dortmund będzie kosztowne. Jak twierdzi "The Sun" sama kwota transferowa może wynieść nawet 150 milionów funtów, a tygodniówka 20-letniego Haalanda zakręcić się w okolicy 600 tysięcy funtów, co w sumie daje ponad 300 milionów funtów. Jeśli ta opcja nie wypali, to City mają kogoś w zanadrzu. I nie jest to byle kto. Jak podał "The Times", gdyby nie udało się w lecie sprowadzić na Etihad Stadium Haalanda, to innym celem jest Harry Kane, czyli podstawowy napastnik Tottenhamu Hotspur i reprezentacji Anglii. Strzelają jak na zawołanie Obaj zawodnicy są skuteczni. Tylko w tym sezonie Norweg w 31 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelił 33 gole i zaliczył osiem asyst. Z kolei 27-letni Kane wystąpił w 40 meczach, zdobywając 27 bramek i notując 16 asyst.Kto będzie więc nowym napastnikiem "Obywateli"? Nie wiadomo, a może szkoleniowiec Josep Guardiola wyciągnę jeszcze jakiegoś królika z kapelusza.Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League Pawo