Golkiper, którego syn Kasper broni bramki drużyny z King Power Stadium, zasugerował na Twitterze, że prowadzący spotkanie Jonathan Moss jest pod wpływem narkotyków! Spotkanie zakończyło się remisem 2-2, ale w trakcie jego trwania nie brakowało gorących momentów. Z boiska wyleciał Jamie Vardy, najskuteczniejszy napastnik "Lisów", którzy zobaczył dwie żółte kartki (drugą za symulowanie i wymuszanie rzutu karnego), a sędzia Moss podyktował dwa rzuty karne - po jednym dla każdej drużyny. Zobacz sytuację w Premier League