Było to starcie drużyn broniących się przed spadkiem. Spotkała się 20. i 17. jedenastka Premier League. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 26 spotkań drużyna Leeds United (”Pawie”) wygrała 11 razy i zanotowała osiem porażek oraz siedem remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Leeds United: Rodrigowi w 32. i Jackowi Harrisonowi w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 46. minucie arbiter ukarał kartką Kennego McLeana, piłkarza gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do ”Pawii” w 56. minucie spotkania, gdy Raphinha zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Daniel James. Zespół gospodarzy otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 58. minucie na listę strzelców wpisał się Andrew Omobamidele. Przy zdobyciu bramki pomógł Milot Rashica. Prawie natychmiast Rodrigo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Leeds United, strzelając kolejnego gola w 60. minucie pojedynku. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy golu zaliczył Kalvin Phillips. W 67. minucie kartkę otrzymał Jamie Shackleton z jedenastki gości. W 69. minucie Kieran Dowell został zastąpiony przez Christosa Tzolisa. Chwilę później trener ”Pawii” postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jamiego Shackletona wszedł Cody Drameh, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Leeds United utrzymać prowadzenie. A kibice Norwich City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Adama Idaha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Joshua Sargent. W 77. minucie Daniel James został zmieniony przez Adama Forshawa, a za Rodriga wszedł na boisko Tyler Roberts, co miało wzmocnić drużynę ”Pawii”. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Granta Hanleya na Przemysława Płachetę. Na 11 minut przed zakończeniem meczu kartkę dostał Cody Drameh z Leeds United. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół ”Kanarków” rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Brentford FC. Natomiast 7 listopada Leicester City zagra z drużyną Leeds United na jej terenie.