Manchester United i wielka ofensywa transferowa? Znane nazwiska w grze
Manchester United bez wątpienia szykuje się do tego, aby wzmocnić linię ataku w trakcie letniego okienka transferowego - według medialnych doniesień "Czerwone Diabły" chciałyby widzieć u siebie Tammy'ego Abrahama z Romy oraz Darwina Nuneza z Benfiki. Niczym bumerang powrócił też temat Harry'ego Kane'a, jednakże w tej historii nastąpił pewien zwrot akcji.

Sezon 2021/2022 ekipa Manchesteru United może już powoli spisywać na zupełne straty - w teorii ma wciąż szansę na zdobycie jednego trofeum, mistrzostwa Anglii, ale 20-punktowa przewaga rywali zza miedzy, Manchesteru City sprawia, że musiałby się wydarzyć prawdziwy piłkarski cud. A na to się na razie nie zapowiada.
"Czerwone Diabły" skupiają się więc na tym, aby zabezpieczyć swój udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie - i snują plany na temat wzmocnień, które pomogą im w kolejnej kampanii powrócić do walki o najwyższe cele. Szczególną troską zespół z Old Trafford będzie musiał bez wątpienia objąć swój atak, w którym doszło (lub dojdzie) do co najmniej kilku roszad.
Przede wszystkim poza grą pozostaje cały czas Mason Greenwood, który jakiś czas temu został oskarżony przez byłą partnerkę o stosowanie przemocy wobec niej i trafił do aresztu. Ponadto - jak informował m.in. dziennikarz Fabrizio Romano - MU nie ma zamiaru przedłużać kontraktu z Edinsonem Cavanim. Do tego coraz więcej mówi się również o odejściu Marcusa Rashforda i Anthony'ego Martiala.
Manchester United kupi Harry'ego Kane'a żegnając Anthony'ego Martiala?
Przypadek tego ostatniego jest o tyle ciekawy, że - ponieważ zostały mu jeszcze dwa lata kontraktu do wypełnienia - może się on stać częścią większej transakcji. Jak bowiem informuje ESPN, United chcieliby włączyć kartę zawodniczą Francuza do negocjacji w sprawie zakontraktowania Harry'ego Kane'a z Tottenhamu.
"Koguty" wyceniły swojego gwiazdora na aż 100 mln funtów, co jest oczywiście zaporową ceną, więc odciążenie tego budżetu poprzez wysłanie do "Spurs" Martiala, obecnie będącego na wypożyczeniu w Sevilli, jawi się dla ekipy z Manchesteru jako bardzo dobre rozwiązanie.
"Czerwone Diabły" chcą negocjacji ws. Tammy'ego Abrahama. To nie będzie proste
Inną opcją, którą solidnie mają rozważać "Czerwone Diabły" jest ściągnięcie z AS Roma Tammy'ego Abrahama. 24-latek, którego w Chelsea skreślono latem ubiegłego roku, w Rzymie zbudował sobie naprawdę mocną markę, strzelając jak dotychczas 23 gole we wszystkich rozgrywkach i stając się jednym z ulubieńców kibiców.
Jak informuje "Corriere dello Sport" MU mają "być gotowi na dużą inwestycję" w sprawie Anglika, jednakże na ten moment szanse na transfer są nikłe - "Giallorossi" nie mają nawet zamiaru siadać do stołu, bo ani myślą pozbywać się swojej gwiazdy.
Darwin Nunez w Manchesterze United? Tylko w połączeniu z Ligą Mistrzów
Trzecim wyjściem jest zakontraktowanie Darwina Nuneza z lizbońskiej Benfiki. 22-latek w trwającej kampanii dopisał do swojego konta 26 bramek i bez wątpienia błyszczy na portugalskich boiskach. Czy to rozwiązanie jest jednak realne?
Zdaniem "Daily Telegraph" sprawa wisi na włosku, a wszystko zależy od tego, czy United uda się awansować do Ligi Mistrzów. To wciąż realny scenariusz, ale podopieczni Ralfa Rangnicka muszą wpierw nadrobić cztery punkty straty do czwartego w tabeli Premier League Arsenalu - a potem unikać najdrobniejszych potknięć. Potem będą mogli pomyśleć o większości transferów.