Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 142 starcia jedenastka Manchesteru City (”Obywatele”) wygrała 56 razy i zanotowała 52 porażki oraz 34 remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu Ilkay Guendogan wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Obywateli”, zdobywając bramkę w 14. minucie spotkania. Przy zdobyciu bramki asystował Raheem Sterling. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Rodriemu z ”Obywateli”. Była to 34. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Manchesteru City. Zespół Newcastle Utd (”Sroki”) ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 55. minucie wynik na 2-0 podwyższył Ferran Torres. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 57. minucie Rodri został zastąpiony przez Fernandinha. W 64. minucie arbiter ukarał kartką Matta Ritchiego, piłkarza gości. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Newcastle Utd doszło do zmiany. Jamal Lewis wszedł za Matta Ritchiego. Chwilę później trener Newcastle Utd postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Andy Carroll, a murawę opuścił Joelinton. Po chwili trener Manchesteru City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Ferrana Torresa. Na boisko wszedł Sergio Aguero, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 80. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Fabiana Schaera z Newcastle Utd, a w 88. minucie João Cancela z drużyny przeciwnej. W 82. minucie Miguel Almirón został zmieniony przez Dwighta Gayle'a, co miało wzmocnić jedenastkę ”Sroki”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ilkaya Guendogana na Philipa Fodena. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Drużyna Manchesteru City była w posiadaniu piłki przez 75 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Zespół Newcastle Utd zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek drużyna Manchesteru City zawalczy o kolejne punkty w Liverpoolu. Jej rywalem będzie Everton Football Club. Natomiast w środę Liverpool FC zagra z drużyną Newcastle Utd na jej terenie.