"Obywatele" są bezwzględni dla niżej notowanych rywali. W niedzielę w Pucharze Anglii nie mieli litości dla grającego w Championship Rotherham United, a w środę wieczorem na Etihad Stadium urządzili sobie festiwal strzelecki w konfrontacji z zespołem z League One. Hokejowy wynik zaczął się od gola w 5. minucie autorstwa belgijskiego pomocnika Kevina De Bruyne’a. Po dwóch kwadransach, w odstępie czterech minut, dwa razy na listę strzelców wpisał się Gabriel Jesus. Przy pierwszej i trzeciej bramce asystował hiszpański pomocnik David Silva. Czwartego gola przed przerwą wbił ukraiński obrońca Ołeksandr Zinczenko. Piłkarze Pepa Guardioli nie zatrzymywali się i wynik rósł w oczach. W 57. min hat-trick skompletował 21-letni Jesus, który w polu karnym wygrał pojedynek w powietrzu z Johnem Brayfordem i strzałem głową nie dał szans bramkarzowi. Pięć minut później brazylijski napastnik przegrał pojedynek sam na sam z Bradleyem Collinsem, ale wyręczył go pewnym trafieniem Phil Foden. Jesus już po chwili się nie pomylił, zamieniając na czwartego gola kapitalne podanie Leroya Sane. Wynik podwyższył w 70. min Kyle Walker, a bezradnego rywal dobił w 83. min Riyad Mahrez. Do ostatniego gwizdka "Obywatele" walczyli o wynik dwucyfrowy, ale ofiarnie interweniujący cały zespół Burtonu uniknął totalnej katastrofy. Rewanż półfinału Pucharu Ligi Angielskiej, który będzie tylko formalnością, zostanie rozegrany 23 stycznia na Pirelli Stadium. Do tego czasu zespół Guardioli rozegra dwa spotkania w Premier League, u siebie z Wolverhampton Wanderers (14 stycznia) i na wyjeździe z Huddersfield Town (20 stycznia). W drugim półfinale, rozegranym we wtorek, Tottenham Hotspur pokonał na Wembley Chelsea Londyn 1-0 po golu w 26. minucie z rzutu karnego Harry’ego Kane’a, który sam wywalczył "jedenastkę". Manchester City - Burton Albion 9-0 (4-0) AG