Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Brighton&Hove FC plącze się na dole tabeli zajmując 16. pozycję, za to drużyna Man United zajmując drugie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Jedenastka Man United wygrała aż 10 razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze Brighton&Hove FC nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie bramkę zdobył Danny Welbeck. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Pascalowi Großowi z zespołu gości. Była to 42. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Brighton&Hove FC. Jedenastka Man United nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Marcus Rashford. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Bruno Fernandes. W 63. minucie arbiter ukarał kartką Edinsona Cavaniego, piłkarza Man United. W tej samej minucie za Leandra Trossarda wszedł Alexis Mac. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał kartkę Benowi White'owi z Brighton&Hove FC. W 72. minucie w zespole Man United doszło do zmiany. Daniel James wszedł za Marcusa Rashforda. Kibice Man United nie mogli już doczekać się wprowadzenia Donnego van de Beeka. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Edinson Cavani. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić zwycięskiego gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Man United w 83. minucie spotkania, gdy Mason Greenwood zdobył drugą bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy bramce zanotował Paul Pogba. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Man United doszło do zmiany. Scott McTominay wszedł za Paula Pogbę. Chwilę później trener Brighton&Hove FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Alireza Jahan, a murawę opuścił Jakub Moder. W tej samej minucie w zespole Brighton&Hove FC doszło do zmiany. Andi Zeqiri wszedł za Adama Lallanę. W 89. minucie kartkę dostał Mason Greenwood, zawodnik gospodarzy. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Man United zawalczy o kolejne punkty w Londynie. Jej przeciwnikiem będzie Tottenham Hotspur Londyn. Natomiast 12 kwietnia Everton Football Club zagra z zespołem Brighton&Hove FC na jego terenie.