Nowa umowa będzie obowiązywać przez kolejne cztery i pół roku. - Jestem zachwycony uzgodnieniem nowej umowy i tym, że zabezpieczyłem swoją przyszłość na dłużej. Wierzę, że mogę w Liverpoolu zrealizować moje ambicje, czyli zdobyć trofea i grać na najwyższym poziomie - powiedział Suarez, który latem rozważał odejście z klubu. Miał oferty m.in. z Arsenalu Londyn. Urugwajczyk przyznał, że wielki wpływ na decyzję o związaniu się z Liverpoolem na dłużej miało wsparcie jakie otrzymał od kibiców. - Jestem dumny mogąc ich reprezentować. Mamy specjalne relacje. Oni mnie uwielbiają i ja ich też. Zawszę będę dawał z siebie wszystko dla nich - zaznaczył. Jak podała stacja BBC nowa umowa wiąże się z podwyżką zarobków zawodnika. Do końca roku Urugwajczyk będzie otrzymywał 160 tys. funtów tygodniowo, od stycznia kwota ta wzrośnie o 40 tys. Do tej pory Suarez zarabiał około 100 tys. funtów, co stawiało go w drugim szeregu najlepiej opłacanych piłkarzy Premier League. Yaya Toure (Manchester City), Eden Hazard (Chelsea), czy gwiazdy Manchesteru United - Robin van Persie i Wayne Rooney mogą liczyć na około 180 tys. Urugwajski napastnik Liverpoolu został właśnie wybrany najlepszym graczem występującym na boiskach Premier League w 2013 roku. Wyróżnienie przyznało mu Stowarzyszenie Kibiców Piłkarskich (FSF), zrzeszające fanów z Anglii i Walii. 26-letni Suarez jeszcze kilka miesięcy temu zamierzał odejść. Jednak został, a sezon rozpoczął znakomicie - ma w dorobku 17 bramek i osiem asyst w obecnych rozgrywkach angielskiej ekstraklasy. Uzyskał je w zaledwie 11 meczach. W pierwszych pięciu kolejkach nie grał z powodu dyskwalifikacji za ugryzienie rywala w poprzednim sezonie. Łącznie w 2013 roku wystąpił w 25 spotkaniach Premier League, w których strzelił 27 goli. Premier League: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz. NA ŻYWO