Puchar Anglii - zobacz wyniki, strzelców i składy W ciągu ostatnich miesięcy zachodnia prasa rozpisywała się o tym, że po zakończeniu sezonu stery na Old Trafford przejmie Jose Mourinho. Portugalczyk nie zdradził, gdzie będzie pracował, ale jego zapowiedzi, że już niedługo wróci, zbiegły się z najtrudniejszym okresem Man Utd w sezonie. Dla fanów był to jednoznaczny komunikat, że Mourinho zostanie nowym menedżerem United. Manchester United w ostatnim, zaległym meczu sezonu, pokonał u siebie AFC Bournemouth 3-1 (1-0) i zajął piąte miejsce w Premier League. Dzięki temu zagra w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Mimo tego, dla sporej części fanów Man Utd nie jest to wynik na miarę oczekiwań. Po meczu van Gaal zapytany o to, czy będzie prowadził zespół w przyszłym sezonie odparł: - Tak, bo podpisałem trzyletni kontrakt. Holender podkreślił, że zespół wciąż jest w okresie transformacji i w związku z tym oczekiwania kibiców były zbyt wygórowane. Menedżer "Czerwonych Diabłów" liczy na to, że nastroje w klubie poprawią się już w sobotę po finale Pucharu Anglii, w którym jego drużyna zmierzy się z Crystal Palace (godz. 18.30). Van Gaal przekonuje, że zwycięstwo - dwunaste w historii, a pierwsze od 2004 roku - byłoby wielkim sukcesem. - Manchester United od dawna nie zdobył Pucharu Anglii, więc dla nas wszystkich będzie to bardzo ważne spotkanie. Przyszedłem tutaj, aby zdobywać trofea, a Puchar Anglii jest tutaj wielkim trofeum - powiedział van Gaal.