Prowadzenie gościom dał Didier Drogba w 53. minucie. Chelsea, zwłaszcza w drugiej połowie, grała bardzo dobrze, ale straciła gola w dramatycznych okolicznościach. Tuż przed końcem Branislav Ivanović nieprzepisowo zatrzymał Angela Di Marię i zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Rzut wolny dał upragnionego gola Man Utd. - Znów ta sama śpiewka... Stworzyliśmy wiele okazji bramkowych, ale nie wykorzystaliśmy ich. Chelsea objęła prowadzenie, a później było jeszcze trudniej bo rywale dłużej utrzymywali się przy piłce zmuszając nas do biegania - relacjonował Louis van Gaal. - Ale 10 minut po utracie gola, pozbieraliśmy się i myślę, że zasłużyliśmy na wyrównujące trafienie. Równie dobrze mogliśmy nawet wygrać - stwierdził menedżer "Czerwonych Diabłów". Remis z liderem Premier League wziął za dobry znak. - Chelsea to obecnie najwyższy poziom, a my nie byliśmy gorsi - podkreślił. Menedżer Chelsea Jose Mourinho zasugerował, że nie zgadza się z arbitrem w sprawie drugiej kartki dla Ivanovicia i ma uwagi co do kilku wcześniejszych decyzji sędziego. Chwalił za to swoich piłkarzy. - Mój zespół rozegrał świetne spotkanie. Nie było łatwo grać przeciwko Manchesterowi United, który starał się nas skontrować. Kontrolowaliśmy grę i mogliśmy strzelić jeszcze kilka bramek, więc jestem zadowolony z moich zawodników - powiedział Mourinho. Zobacz raport meczowy Wyniki, terminarz i tabela Premier League