Jedynego gola w środowym spotkaniu strzelił Steven Alzate. Zwycięstwo "Mew" z ławki rezerwowych oglądali polscy piłkarze tego klubu - Michał Karbownik i Jakub Moder. "To był bardzo trudny tydzień, z dwoma wyjazdowymi meczami, bardzo intensywnymi. Wyglądaliśmy w środę, jakbyśmy nie byli wystarczająco świeży fizycznie i mentalnie" - mówił Klopp."Było wiele takich momentów, kiedy za łatwo oddawaliśmy piłkę, w takich chwilach chłopcy wyglądali na zmęczonych mentalnie. Wiem, że potrafią podawać piłkę z punktu A do B, ale tego nie widziałem. Ułatwiliśmy sprawę Brighton, ale oni także spisali bardzo dobrze. Brighton zasłużył na wygraną, nie ma co do tego wątpliwości. Dla mnie najważniejsze to znaleźć wyjaśnienie, dlaczego przegraliśmy i zrozumieć, co się stało" - dodał Niemiec.To już druga z rzędu porażka Liverpoolu na Anfield Road w lidze po serii 68 meczów bez przegranej.Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League Pawo