Zespół Tottenhamu Londyn (”Koguty”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 138 starć zespół Manchesteru City (”Obywatele”) wygrał 54 razy i zanotował 52 porażki oraz 32 remisy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Son Heung-Min wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Koguty”, zdobywając bramkę w piątej minucie pojedynku. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Tanguy Ndombèlé. W 42. minucie arbiter pokazał kartkę Moussie Sissoko z jedenastki gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Tottenhamu Londyn. W 65. minucie Tanguy Ndombèlé zastąpił Giovaniego Lo Celsa. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Tottenhamu Londyn, strzelając kolejnego gola. W tej samej minucie wynik ustalił Giovani Lo Celso. Sytuację bramkową stworzył Harry Kane. Po chwili trener Manchesteru City postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 72. minucie zastąpił zmęczonego Riyada Mahreza. Na boisko wszedł Raheem Sterling, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W tej samej minucie Bernardo Silva został zmieniony przez Philipa Fodena, co miało wzmocnić jedenastkę Manchesteru City. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Stevena Bergwijna na Lucasa Mourę oraz Toby'ego Alderweirelda na Joe Rodona. Między 87. a 90. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Manchesteru City i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Przewaga zespołu Manchesteru City w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Manchesteru City w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka ”Obywateli” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Burnley FC. Natomiast 29 listopada Chelsea Londyn będzie przeciwnikiem zespołu Tottenhamu Londyn w meczu, który odbędzie się w Londynie.