Zespół Arsenal FC (”Kanonierzy”) bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Christian Eriksen wywołał eksplozję radości wśród kibiców Tottenhamu Londyn (”Koguty”), zdobywając bramkę w 10. minucie pojedynku. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Koguty: Dannemu Rosemu w 28. i Erikowi Lameli w 32. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Tottenhamu Londyn w 40. minucie spotkania, gdy Harry Kane strzelił z karnego drugiego gola. Piłkarze Arsenal FC szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Alexandre Lacazette. Sytuację bramkową stworzył Nicolas Pépé. W 57. minucie kartkę dostał Christian Eriksen z Tottenhamu Londyn. W 60. minucie Erik Lamela zastąpił Dele'a Allego. W 63. minucie kartkę dostał Alexandre Lacazette, zawodnik gospodarzy. Drużyna gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 26 minut, jedenastka Arsenal FC doprowadziła do remisu. Gola strzelił Pierre-Emerick Aubameyang. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Mattéo Guendouzi. Od 74. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. W 79. minucie w zespole Tottenhamu Londyn doszło do zmiany. Giovani Lo Celso wszedł za Heung-min Sona. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy pięć. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Zespół ”Koguty” w drugiej połowie również wymienił dwóch zawodników. Drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września drużyna Tottenhamu Londyn zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Crystal Palace FC. Natomiast 15 września Watford FC będzie gościć zespół Arsenal FC.