Drużyna Man United bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował piąte miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze Southampton FC (”Święci”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie Stuart Armstrong dał prowadzenie swojej jedenastce. W zdobyciu bramki pomógł Nathan Redmond. Zespół Southampton FC krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko osiem minut, ponieważ drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Gola strzelił Marcus Rashford. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Anthony'ego Martiala. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Man United w 23. minucie spotkania, gdy Anthony Martial strzelił drugiego gola. To już szesnaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Bruno Fernandes. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Jamesowi Wardowi-Prowse'owi z Southampton FC. Była to 44. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Święci: Jackowi Stephensowi w 53. i Kyle'owi Walkerowi-Petersowi w 56. minucie. W 63. minucie Paul Pogba zastąpił Freda. Chwilę później trener Southampton FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Shane Long, a murawę opuścił Che Adams. W 69. minucie w jedenastce Southampton FC doszło do zmiany. William Smallbone wszedł za Stuarta Armstronga. Na murawie, jak to często zdarzało się Man United w tym sezonie, pojawił się Brandon Williams, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 75. minucie Luke'a Shawa. W 84. minucie Mason Greenwood został zmieniony przez Daniela Jamesa, a za Brunona Fernandesa wszedł na boisko Scott McTominay, co miało wzmocnić drużynę Man United. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Oriola na Michaela Obafemiego. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Aaronowi Wanowi-Bissace z zespołu gospodarzy. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Southampton FC przyniosły efekt bramkowy. W szóstej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Michael Obafemi. Bramka padła po podaniu Jana Bednarka. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Man United, natomiast zawodnikom gości pokazał trzy. Zespół Man United w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy czwartek jedenastka Southampton FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Brighton & Hove Albion FC. Tego samego dnia Crystal Palace FC będzie rywalem zespołu Man United w meczu, który odbędzie się w Londynie.