Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Crystal Palace (”Orły”) zajmowała 10., natomiast zespół Burnley FC (”The Clarets”) - 11. pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 35 pojedynków jedenastka Burnley FC wygrała 13 razy i zanotowała 11 porażek oraz 11 remisów. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół ”Orły” wyszedł w zmienionym składzie, za Cheikhou Kouyatégo wszedł James McCarthy. W 58. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jamesa Tarkowskiego z Burnley FC, a w 61. minucie Jamesa McCarthy'ego z drużyny przeciwnej. Jedyną bramkę meczu zdobył Ben Mee dla jedenastki Burnley FC. Bramka padła w tej samej minucie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ashley Westwood. W 70. minucie Jack Cork został zastąpiony przez Kevin Longa. Po chwili trener Crystal Palace postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Max Meyer, a murawę opuścił Andros Townsend. Drużyna Crystal Palace miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Zespół Crystal Palace w drugiej połowie dokonał dwóch zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Crystal Palace rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Leicester City. Natomiast w niedzielę Sheffield United FC zagra z jedenastką Burnley FC na jej terenie.