Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 137 meczów drużyna Tottenhamu Londyn (”Koguty”) wygrała 62 razy i zanotowała 48 porażek oraz 27 remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia wręczył Harry'emu Winksowi z ”Koguty”. Była to 11. minuta meczu. W 17. minucie Allan Saint-Maximin zastąpił Christiana Atsu. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Newcastle Utd (”Sroki”) w 27. minucie spotkania, gdy Joelinton zdobył pierwszą bramkę. Asystę zaliczył Christian Atsu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Newcastle Utd. W 47. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Matta Ritchiego z Newcastle Utd, a w 66. minucie Dannego Rosego z drużyny przeciwnej. W 62. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Giovani Lo Celso, Christian Eriksen, a na ich miejsce weszli Erik Lamela, Kyle Walker-Peters. Niedługo później trener Newcastle Utd postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 82. minucie zastąpił zmęczonego Jamaala Lascellesa. Na boisko wszedł Federico Fernandez, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W 87. minucie kartkę otrzymał Joelinton z jedenastki gości. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 88. minucie, w drużynie ”Sroki” za Joelintona wszedł Yoshinori Muto, a w zespole Tottenhamu Londyn Danny Rose zmienił Bena Daviesa. W drugiej połowie nie padły gole. Przewaga jedenastki Tottenhamu Londyn w posiadaniu piłki była ogromna (69 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Newcastle Utd zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie Watford FC. Natomiast 1 września Arsenal Londyn będzie przeciwnikiem drużyny ”Koguty” w meczu, który odbędzie się w Londynie.