Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Sadiowi Manému z drużyny gospodarzy (”The Reds”). Była to trzecia minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Arsenal FC (”Kanonierzy”) w 25. minucie spotkania, gdy Alexandre Lacazette zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. ”The Reds” odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 28. minucie na listę strzelców wpisał się Sadio Mané. To już trzecie trafienie tego zawodnika w sezonie. Niedługo później Andrew Robertson wywołał eksplozję radości wśród kibiców Liverpool FC, zdobywając kolejną bramkę w 34. minucie starcia. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Trent Alexander-Arnold. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 49. minucie sędzia ukarał kartką Trenta Alexandra-Arnolda, piłkarza gospodarzy. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w drużynie Arsenal FC doszło do zmiany. Dani Ceballos wszedł za Granita Xhakę. W 68. minucie arbiter pokazał kartkę Bellerínowi z Arsenal FC. W tej samej minucie Willian zastąpił Nicolasa Pépégo. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Dani Ceballos, zawodnik Arsenal FC. Chwilę później trener Arsenal FC postanowił wzmocnić linię napadu i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Alexandre'a Lacazette'a. Na boisko wszedł Edward Nketiah, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Jedenastka Arsenal FC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 88. minucie wynik ustalił Diogo Jota. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku w jedenastce Liverpool FC doszło do zmiany. Takumi Minamino wszedł za Roberta Firmina. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Arsenal FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Sheffield United FC. Tego samego dnia Aston Villa FC będzie przeciwnikiem zespołu Liverpool FC w meczu, który odbędzie się w Birminghamie.