Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 spotkań zespół Newcastle Utd (”Sroki”) wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Brighton&Hove FC w czwartej minucie spotkania, gdy Neal Maupay strzelił z karnego pierwszego gola. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Brighton&Hove FC, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 0-2 strzelił po raz drugi w siódmej minucie Neal Maupay. W zdobyciu bramki pomógł Leandro Trossard. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Newcastle Utd: Jonjowi Shelveyowi w 12. i Jamalowi Lewisowi w 25. minucie. W 33. minucie Allan Saint-Maximin został zastąpiony przez Ryana Frasera. W 34. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jamaala Lascellesa, zawodnika gospodarzy. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 46. minucie Andy Carroll został zmieniony przez Miguela Almiróna, a za Jonja Shelveya wszedł na boisko Joelinton, co miało wzmocnić drużynę Newcastle Utd. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tariqa Lampteya na Dan Burna. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Brighton&Hove FC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 78. minucie zastąpił zmęczonego Solomona Marcha. Na boisko wszedł Adam Lallana, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Dopiero pod koniec meczu Aaron Connolly wywołał eksplozję radości wśród kibiców Brighton&Hove FC, zdobywając kolejną bramkę w 83. minucie spotkania. Bramka padła po podaniu Neala Maupaya. W 89. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Yves Bissouma osłabiając tym samym zespół gości. W doliczonym czasie gry w drużynie Brighton&Hove FC doszło do zmiany. Alireza Jahan wszedł za Aarona Connolly'ego. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-3. Piłkarze gości dostali w meczu jedną czerwoną kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Brighton&Hove FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Manchester United. Natomiast 27 września Tottenham Hotspur Londyn będzie przeciwnikiem zespołu ”Sroki” w meczu, który odbędzie się w Londynie.