Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna Wolverhampton (”Wilki”) zajmowała ósme, natomiast zespół Bournemouth (”The Cherries”) - dziewiąte miejsce. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna ”The Cherries” wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między czwartą a 21. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Joao Moutinho wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wolverhampton, strzelając gola w 21. minucie pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wolverhampton w 31. minucie spotkania, gdy Raul Jimenez zdobył drugą bramkę. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola asystował Adama Traoré. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Simon Francis z ”The Cherries” i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 21. minucie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół ”The Cherries” rozpoczął w zmienionym składzie, za Philipa Billinga, Harry'ego Wilsona weszli Jefferson Lerma, Arnaut Groeneveld. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W 59. minucie wynik ustalił Steve Cook. Asystę zanotował Ryan Fraser. W 76. minucie Lewis Cook został zmieniony przez Dan Goslinga. W samej końcówce starcia w drużynie ”Wilków” doszło do zmiany. Rúben Vinagre wszedł za Dioga Jotę. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie dostał Diego Rico z ”The Cherries”. Była to 90. minuta pojedynku. Zespołowi Bournemouth zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Wolverhampton. Piłkarze Bournemouth obejrzeli w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół Bournemouth w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. 30 listopada zespół ”The Cherries” rozegra kolejny mecz w Londynie. Jego przeciwnikiem będzie Tottenham Hotspur Londyn. Natomiast 1 grudnia Sheffield United FC zagra z drużyną Wolverhampton na jej terenie.