Jedenastka Chelsea FC (”The Blues”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 86 razy. Zespół Chelsea FC wygrał aż 39 razy, zremisował 27, a przegrał tylko 20. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Chelsea FC w 14. minucie spotkania, gdy Antonio Ruediger zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Ben Chilwell. Jedenastka Leicester City ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, strzelając kolejnego gola. W 28. minucie skutecznym uderzeniem popisał się N'Golo Kanté. Przy strzeleniu gola pomógł Reece James. Od 39. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Leicester City rozpoczął w zmienionym składzie, za Harveya Barnesa wszedł James Maddison. Kibice Leicester City nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kelechiego Iheanacho. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ademola Lookman. Trener ”The Blues” postanowił wzmocnić linię pomocy i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Kaiego Havertza. Na boisko wszedł Christian Pulisic, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Mason Mount został zmieniony przez Hakima Ziyecha. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Edouard Mendy z ”The Blues”. Była to 65. minuta meczu. Trzeba było trochę poczekać, aby Christian Pulisic wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”The Blues”, zdobywając kolejną bramkę w 71. minucie starcia. Asystę przy golu zaliczył Hakim Ziyech. W 75. minucie Boubakary Soumaré został zmieniony przez Kiernana Dewsbury'ego-Halla, co miało wzmocnić zespół Leicester City. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jorginha na Rubena Loftusa-Cheeka. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 0-3. Jedenastka ”The Blues” była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym starcie. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 28 listopada drużyna ”Lis” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Watford FC. Tego samego dnia Manchester United zagra z drużyną Chelsea FC na jej terenie.