Leicester świetnie rozpoczęło mecz. W 2. minucie Harvey Barnes wykorzystał błąd defensywy i zdobył bramkę. Chwilę później miał kolejną sytuację, ale jego strzał obronił Illan Meslier. Jednak w 21. minucie bramkarz Leeds drugi raz musiał skapitulować. Obronił strzał głową Jamiego Vardy'ego, ale przy dobitce Youriego Tielemansa był już bezradny.Jeszcze przed przerwą przed szansą stanął Patrick Bamford. Nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam. Leeds nie zdobyło bramki w pierwszej połowie, ale zrobiło to na początku drugiej. W 48. minucie kontaktowego gola strzelił Stuart Dallas. Kilka minut później mógł być już remis, ale strzał Pablo Hernandeza trafił w poprzeczkę.Podopieczni Marcelo Bielsy skupili się na ataku. Za wszelką cenę chcieli wyrównać, ale nadziali się na kontrę i kwadrans przed końcem do siatki trafił Vardy. Piłkarze Leeds nie zapamiętają dobrze tego meczu. Dodatkowy powód do złych wspomnień będzie miał Mateusz Klich. W doliczonym czasie gry Polak sfaulował Jamesa Maddisona w polu karnym. Po analizie VAR sędzia wskazał na 11. metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Tielemans.Po tym zwycięstwie Leicester awansowało na drugie miejsce. Traci punkt do Liverpoolu. Leeds zajmuje 12. pozycję.MP Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Premier League